Jak większość substancji leczniczych, również kannabinoidy konopne mogą prowadzić do negatywnych konsekwencji zdrowotnych, jeżeli się ich nadużywa lub używa w sposób niedostosowany do swojego stanu zdrowia. Nowe dane sugerują, że w niektórych sytuacjach u niektórych osób używanie marihuany może zwiększać ryzyko zawału i niewydolności serca. Z kolei wcześniejsze badania wykazywały korzyści ze stosowania CBD w niektórych chorobach sercowo-naczyniowych. Poniżej przyglądamy się tym informacjom.
Nowe badania: codzienne palenie konopi może przyczyniać się do niewydolności serca?
Wyniki 2 badań przeprowadzonych niezależnie od siebie w 2023 r. w Stanach Zjednoczonych sugerują, że codzienne palenie medycznej lub rekreacyjnej marihuany może zwiększać ryzyko zawału oraz niewydolności serca. Zaobserwowano również, że codzienne palenie marihuany może zwiększać ryzyko uszkodzenia serca i/lub mózgu w porównaniu z niepalącą grupą kontrolną.
Program badawczy “All of Us” – palenie marihuany a zawał serca
Badacze obserwowali 156 999 osób, które w momencie włączenia się do programu badawczego nie cierpiały na niewydolność serca. Uczestnicy badania wypełnili ankietę dotyczącą częstotliwości używania marihuany i byli obserwowani przez prawie 4 lata (45 miesięcy).
W analizie wyników uwzględniono indywidualne czynniki demograficzne i ekonomiczne, spożycie alkoholu, palenie tytoniu i inne czynniki ryzyka chorób układu krążenia (m.in. cukrzyca typu 2, wysokie ciśnienie krwi, wysoki poziom cholesterolu i otyłość).
W okresie objętym badaniem u 2958 osób (prawie 2%) rozwinęła się niewydolność serca.
U osób, które deklarowały codzienne używanie marihuany, ryzyko wystąpienia niewydolności serca było o 34% wyższe w porównaniu z osobami, które nigdy nie używały marihuany. Ryzyko to było takie samo niezależnie od wieku i płci.
W analizie wtórnej, gdy do badania dodano chorobę wieńcową, ryzyko niewydolności serca spadło z 34% do 27%, co sugeruje, że choroba wieńcowa jest drogą, przez którą codzienne używanie marihuany może prowadzić do niewydolności serca.
Średni wiek osób uczestniczących w badaniu wynosił 54 lata (w grupie wiekowej 50-59 ryzyko zawału lub niewydolności serca w populacji ogólnej wynosi ok. 5% i znacząco rośnie z każdą dekadą). Ponad 60% badanych osób stanowiły kobiety, w badaniu brały udział osoby z różnych grup etnicznych, najczęściej były to osoby białe.
Co ważne, badane osoby używały konopi poza celami medycznymi, nawet jeśli susz sam w sobie był medyczny. W związku z tym można założyć, że osoby te nie przestrzegały żadnego schematu stosowania kannabinoidów konopnych, paliły codziennie bliżej nieokreślone ilości suszu.
Ograniczeniem badania jest również to, że opierało się na danych, które nie precyzowały, czy marihuana była wdychana, czy spożywana. Według naukowców sposób spożycia marihuany może znacząco wpływać na różnice w efektach dla układu sercowo-naczyniowego.
Wpływ palenia marihuany na serce u osób 65+
Od 2015 r. zażywanie konopi w USA wzrosło prawie dwukrotnie i wzrasta wśród osób starszych, dlatego zdaniem badaczy ważne jest zrozumienie potencjalnego zwiększonego ryzyka sercowo-naczyniowego, które z tego wynika.
W drugim badaniu naukowcy ocenili dane z National Hospital Sample 2019, największej ogólnokrajowej bazy danych dotyczącej hospitalizacji.
Ich celem było sprawdzenie, czy osoby 65+ palące marihuanę, które przebywały w szpitalu z powodu cukrzycy 2, wysokiego ciśnienia krwi i/lub wysokiego cholesterolu doświadczały w trakcie hospitalizacji zawału, zatrzymania akcji serca, arytmii lub udaru częściej, niż osoby z tej samej grupy wiekowej i “zdrowotnej”, ale niepalące.
Badacze wyodrębnili dane dotyczące dorosłych w wieku powyżej 65 lat z czynnikami ryzyka chorób sercowo-naczyniowych, którzy deklarowali, że nie palą tytoniu. Tę grupę pacjentów podzielono następnie na dwie grupy: użytkowników konopi i osoby ich nie używające.
Badanie wykazało, że wśród 28 535 osób zażywających konopie występowały czynniki ryzyka chorób układu krążenia (wysokie ciśnienie krwi, cukrzyca typu 2 lub wysoki poziom cholesterolu).
U 20% osób ryzyko wystąpienia poważnego zdarzenia sercowego lub mózgowego podczas hospitalizacji było zwiększone w porównaniu z grupą, która nie stosowała konopi. Ponadto u osób używających konopi indyjskich (w porównaniu z osobami nadużywającymi konopi) częściej występowały zawały serca – odpowiednio 7,6% w porównaniu z 6%, wysokie ciśnienie krwi i wysoki poziom cholesterolu.
W przypadku tego badania, większość uczestników/czek zażywało kannabinoidy konopne poprzez palenie suszu i w sposób pozamedyczny: bez uzgodnienia dawek i rodzajów suszu z lekarzem. Duża część z osób biorących udział w badaniu wykazywała symptomy uzależnienia od marihuany.
„Najnowsze badania dotyczące używania konopi wskazują, że palenie i wdychanie dymu zwiększa stężenie tlenku węgla (trującego gazu) we krwi w stopniu podobnym do dymu tytoniowego. Czynnik ten jest powiązany z chorobami mięśnia sercowego, bólem w klatce piersiowej, zaburzeniami rytmu serca, zawałami serca i innymi poważnymi schorzeniami” – napisali badacze.
CBD w chorobach układu sercowo-naczyniowego
Ze względu na swój złożony mechanizm działania, CBD może oddziaływać na układ sercowo-naczyniowy na różne sposoby. Naukowcy dokonali przeglądu wpływu CBD na ten układ w zdrowiu i chorobie, aby określić potencjalne ryzyko sercowo-naczyniowych skutków ubocznych podczas stosowania CBD, zarówno w celach medycznych, jaki i wellness-owych.
Chociaż stwierdzono, że CBD wykazuje właściwości rozszerzające naczynia krwionośne i przeciwutleniające w leczeniu nadciśnienia, badania na zwierzętach wykazały, że nie wpływa to na wysokość ciśnienie krwi w przypadku nadciśnienia.
Działanie CBD polegające na obniżaniu ciśnienia krwi było obserwowane głównie w warunkach stresowych. Dodatkowo, zaobserwowano wiele pozytywnych efektów CBD w eksperymentalnych modelach:
- chorób serca (zawał mięśnia sercowego, kardiomiopatia, zapalenie mięśnia sercowego),
- udaru mózgu,
- niedotlenieniowo-niedokrwiennej encefalopatii niedokrwiennej mózgu,
- zapalenia mózgu związanego z sepsą,
- powikłań sercowo-naczyniowych cukrzycy
- uszkodzeń niedokrwiennych wątroby i nerek.
W tych stanach patologicznych CBD zmniejsza między innymi uszkodzenia i dysfunkcje narządów, stres oksydacyjny, procesy zapalne i uszkodzenia tkanek. Niemniej jednak, CBD nie jest jeszcze zatwierdzonym lekiem do stosowania w terapii chorób sercowo-naczyniowych.
Inne badania skupiły się na roli układu endokannabinoidowego w chorobach układu sercowo-naczyniowego. Wyniki wcześniejszych badań pokazały, że jedną z licznych funkcji układu endokannabinoidowego (którego podstawową rolą jest przywracanie równowagi w organizmie) jest regulacja pracy serca, ciśnienia krwi czy namnażania określonych komórek krwi.
Zaburzenia funkcjonowania układu endokannabinoidowego mogą napędzać dalsze nieprawidłowości w funkcjonowaniu organizmu. Zatem, zdaniem naukowców, ukierunkowanie leczenia na układ endokannabinoidowy może przynieść potencjalne korzyści w ulepszaniu obecnych i przyszłych strategii leczenia mających na celu ochronę kardiologiczną.
Podsumowanie
Ogólnym wnioskiem z tego krótkiego przeglądu informacji może być to, że u osób nadużywających marihuany (szczególnie w palonej postaci), które dodatkowo obciążone są ryzykiem zawału lub niewydolności serca z powodu chorób współistniejących, ryzyko wystąpienia takich zdarzeń jest wyższe, niż u osób, które nie palą marihuany.
Natomiast jeśli chodzi o przyjmowanie kannabinoidów konopnych zgodnie z zaleceniami lekarza czy samodzielne, ale zrównoważone stosowanie CBD, sytuacja może wyglądać zupełnie inaczej – mieć korzystny wpływ na nasz organizm, w tym układ sercowo-naczyniowy.
[…] do leczenia uzależnień dała optymistyczne wyniki. Ze względu na niską toksyczność i niskie ryzyko nadużywania, psylocybina może bardzo wiele wnieść do medycyny uzależnień. Badania nad uzależnieniem od […]