Palenie suszu konopnego w połączeniu z tytoniem jest powszechne, nie tylko wśród rekreacyjnych użytkowników konopi, ale też wśród osób, które palą susz CBD lub medyczne konopie w celach terapeutycznych. Szkodliwy wpływ tytoniu na układ oddechowy jest w dzisiejszych czasach oczywisty dla wszystkich. Nowe badania naukowe wskazują na niekorzystne działanie połączenia tytoniu i suszu konopnego na zdrowie psychiczne.
Tytoń i susz konopny
Tytoń i konopie należą do najczęściej stosowanych substancji na świecie, a ich jednoczesne używanie staje się coraz powszechniejsze. Dzieje się tak ze względu na większą dostępność suszu CBD i medycznej marihuany oraz rosnącą liczbę państw legalizujących rekreacyjne używanie konopi zawierających THC.
O szkodliwości palenia tytoniu i biernego wdychania dymu tytoniowego przekonywać raczej nikogo nie trzeba, jednak dla porządku przytoczymy liczby. Dym tytoniowy znajduje się na liście substancji kancerogennych WHO od kilkudziesięciu lat. Zgodnie z aktualnymi danymi, palenie tytoniu jest przyczyną 25% wszystkich zgonów z powodu nowotworów na świecie i jest główną przyczyną raka płuc.
Pozostaje to ważną kwestią zdrowia publicznego w Europie, gdzie szacunkowo 186 milionów osób (tj. 26% dorosłej populacji) obecnie używa tytoniu. W przypadku mężczyzn palenie tytoniu jest przyczyną 92% przypadków raka tchawicy, oskrzeli i płuc; w przypadku kobiet wskaźnik ten wynosi 62%. Ryzyko zachorowania na raka płuc w ciągu życia u palaczy jest do 22 razy większe w porównaniu z osobami niepalącymi.
Okazuje się, że poza rakotwórczym działaniem, tytoń w połączeniu z konopiami może mieć także inne, niekorzystne konsekwencje. Chodzi szczególnie o jednoczesne palenie mieszanki suszu konopnego i tytoniu, jednak także palenie jednej substancji bezpośrednio po drugiej oraz używanie równolegle obu substancji w pewnych krótkich odstępach czasu nie pozostaje bez znaczenia.
Łączenie tytoniu i suszu konopnego podnosi poziom lęku i depresji
Badanie opublikowane w ogólnodostępnym czasopiśmie PLOS we wrześniu 2023 r. wskazuje na związek między jednoczesnym używaniem tytoniu i konopi indyjskich, a podwyższonym poziomem lęku i depresji.
Badacze, analizując dane z badania Citizens Health Study dotyczącego COVID-19, badacze przyjrzeli się nawykom używania substancji u 53 843 dorosłych Amerykanów w latach 2020–2022. Wykazali, że u osób, które używały jednocześnie tytoniu i konopi prawdopodobieństwo wystąpienia stanów depresyjnych i lękowych było prawie 2 razy większe niż u osób, które nie używały tych substancji wcale.
4,9% uczestników deklarowało palenie wyłącznie tytoniu, 6,9% deklarowało wyłącznie palenie konopi zawierających THC, a 1,6% zgłosiło jednoczesne używanie obu substancji. Wśród osób w grupie używającej jednocześnie konopi z THC i tytoniu, 26,5% zgłaszało stany lękowe, a 28% zgłaszało depresję. Natomiast wśród osób, które nie paliły ani tytoniu, ani konopi z THC, odsetek lęku i depresji wynosił 10,6% i 11,2%.
Używanie wyłącznie konopi zawierających THC wiązało się również z większym prawdopodobieństwem wystąpienia lęku, w porównaniu z używaniem samego tytoniu.
Czy palenie suszu konopnego podnosi poziom lęku?
Odpowiedź na to pytanie jest złożona i zależy od stężenia poszczególnych kannabinoidów w suszu konopnym oraz ilości wypalanego suszu. Przy czym chodzi zarówno o ilość wypalaną jednorazowo, jak i częstotliwość stosowania suszu konopnego.
THC a stany lękowe i depresja
Powiązanie używania THC ze stanami lękowymi nie jest niczym nowym. W literaturze naukowej znaleźć można zarówno badania wykazujące przeciwlękowe działanie THC, jak i te, które opisują nasilenie objawów lękowych u osób używających tego kannabinoidu. Późniejsze analizy badań pokazują, że obie te tezy są prawdziwe, bo kluczowa w tym kontekście jest dawka psychoaktywnego kannabinoidu.
- Niskie dawki THC, podawane w częstotliwości zaplanowanej indywidualnie z lekarzem, łagodzą stres i obniżają poziom lęku, zwłaszcza społecznego. Nawet niskie dawki tego kannabinoidu mogą wymagać stopniowego budowania tolerancji na jego działanie, zanim pacjent lub pacjentka wejdzie na zalecaną dawkę terapeutyczną.
- Wysokie dawki THC mogą przyczyniać się do nasilenia objawów lękowych i depresyjnych, szczególnie, jeśli kannabinoid zażywany jest w sposób niekontrolowany w dużej częstotliwości.
CBD a stany lękowe i depresja
CBD, jako niepsychoaktywny kannabinoid, w każdej dotąd badanej dawce łagodzi stany lękowe, stres i wpływa stabilizująco na nastrój – może pomagać osobom w depresji.
- Dwa badania przeprowadzone w latach 1974 i 1982 wykazały, że CBD zmniejsza lęk wywołany przyjmowaniem THC.
- Badanie z 1993 r. wykazało mniejszy poziom lęku u osób, które przyjmowały CBD, a następnie wykonywały test wystąpień publicznych.
- Osoby biorące udział w małym badaniu opublikowanym w 2003 r. stwierdziły, że po zażyciu CBD odczuwały mniejszy niepokój niż osoby, które przyjmowały placebo.
- Dwa badania opublikowane w 2011 r. wykazały, że CBD zmniejsza objawy u osób,
u których zdiagnozowano fobię społeczną.
- Badanie opublikowane w 2019 r. wykazało, że CBD działa lepiej niż placebo w przypadku nastolatków cierpiących na lęk społeczny.
- W badaniu opublikowanym w 2022 r. młodzi ludzie, u których standardowe leki przeciwlękowe nie działały zadowalająco, wykazali poprawę po uzupełnieniu terapii o CBD.
- Wyniki pierwszej fazy trwającego badania z użyciem CBD i innych kannabinoidów opublikowane w 2022 r. wykazały, że susz konopny może złagodzić objawy w ciągu 4 tygodni stosowania.